
sie 24, 2012
Premiera urządzeń z WP8 coraz bliżej. Każdy z trzech producentów, który zdecydował się pozostać przy Microsoftcie lub do niego dołączył, jak Huawei, planuje wydać co najmniej dwa lub trzy urządzenia z mobilnymi okienkami. Największą niewiadomą jest na razie nowy zawodnik czyli Huawei, Nokia, HTC i Samsung po części zdradzili już swoje plany co do WP8.
Co więc nowego (lub starego) pokażą nam trzej najważniejsi gracze? HTC planuje wydać 3 smartfony; niskobudżetowego Rio, Accorda ze średniej półki oraz Zenitha, który będzie sprzętem high-endowym. Z tego co wiemy na razie, Samsung chce wstrzelić się w rynek windowsphonów z 2 urządzeniami: Marco, który powinien być odpowiednikiem Accorda oraz Odyssey, który stanie w szranki z Zenithem i Nokią „Phi”. Nokia oprócz high-endowego, 4,7 calowego modelu (Phi) prawdopodobnie zaprezentuje jeszcze 2 inne telefony – po jednym dla każdego z segmentów.
Nie wiem jakie są Wasze odczucia, ale ja śledząc wyciekające do sieci co rusz to nowe materiały na temat mający się pojawić telefonów z WP8, odnoszę wrażenie, że mogą się nam po części dostać „odgrzewane kotlety.” Mowa tutaj głównie o modelach z najwyższej półki. Nokia Phi, której zdjęcia wyciekły do sieci wygląda łudząco podobnie do Lumii 900 – design niemal w 100% jest taki sam. Z jednej strony to całkiem dobrze, bo wygląd 900-tki jak dla mnie powinien być wzorem do naśladowania, z drugiej chcielibyśmy już chyba czegoś nowego(innego). Samsung znany jest z tego, że lubi iść po najmniejszej linii oporu i chociaż koreańczycy stwierdzili ostatnio, że teraz kiedy zakończyli swoją zabawę z Badą, skupią się bardziej na WP8, to jakoś nie wszyscy im wierzą. Wiele osób twierdzi, że Samsung nie przygotuje niczego nowe a ich high-endowy Odyssey nie będzie niczym innym jak tylko Galaxy S3 po lekkim faceliftingu. Ponownie, nie mówię, że to do końca źle (biorąc pod uwagę spory sukces G3), ale w imię czego słuchawki Samsunga z WP8 mają być jedynie Androidami z przeklejonym logo MS i zestawem innych przycisków nawigacyjnych? Świeżością nie poratuje nas chyba również i HTC. Ich Zenith pod względem specyfikacji łudząco przypomina HTC One X; 4.7-calowy ekran Super LCD 2, 8-megapikselowy aparat (1080p), 42Mbps HSPA+ i 4-rdzeniowy procesor Qualcomma. Podzespoły trzeba przyznać na najwyższym poziomie, pytanie tylko czy HTC nie obierze drogi Samsunga i nie poda nam tego również w Androidowej oprawie.
Mam nadzieję, że mylę się tutaj co do każdego z producentów i zaprezentowane niedługo urządzenia będą czymś na prawdę ciekawym, czymś na co warto było czekać i czymś na co warto będzie wydać ciężko zarobione pieniądze.
Źródło: wpcentral.com