Telefony: Nokia Lumia 800 | HTC Titan | HTC Radar | HTC Trophy | HTC Mozart | HTC HD7 | HTC 7 Pro | Dell Venue Pro | Samsung Omnia7 | LG Swift 7
facebook
twitter
rss
forum

Nokia Lumia 710 – test, recenzja, opinie



Nokia Lumia 710 – test, recenzja, opinie

maj 22, 2012

Ku szczęściu swojemu dane mi było testować ten „gorszy i biedniejszy” model z serii Lumia produkowany przez Nokię. Czy Nokia Lumia 710 może się podobać? Czy rzeczywiście mamy do czynienia z „biednym i złym” smartfonem? Przekonajmy się!

Co w zestawie?

Do rąk użytkowników trafia niewielkie, eleganckie pudełko, skrywające standardowy zasób akcesoriów jak i sam telefon. Do rozmiarów opakowania nie sposób się przyczepić – nie jest ani zbyt duże, ani małe. Po otwarciu ukaże nam się Nokia Lumia 710 leżąca w czarnej wytłoczce, która ma zapobiec ewentualnym usterkom podczas transportu sprzętu. Pod nią odnajdziemy kartę gwarancyjną oraz dwie, krótkie instrukcje obsługi. Warstwę niżej spoczywa ładowarka, kabel USB, zestaw słuchawkowy (dokanałowy) razem z kompletem wymiennych gumek. Jak sami widzicie, standard, standard i jeszcze raz standard. Szkoda, że fiński producent nie pokusił się o bardziej ekskluzywny zestaw, który mógłby przyciągnąć potencjalnych polskich klientów.

Mała ślicznotka?

Lumia 710 jest ładniejsza niż to widać na jakichkolwiek zdjęciach. Nie dajcie się zmylić fotkom z internetu – gdy chwycicie sprzęt w dłoń, uwierzcie, nie będziecie chcieli się z nim rozstać. Front smartfona to tafla hartowanego szkła Gorilla Glass od firmy Corning, która zapewnia niebywałą odporność na zarysowania, przez co nie musimy się już bać kluczy, ziarenek piasku i tym podobnych, wszędzie obecnych zmór dzisiejszych inteligentnych urządzeń. Nie zabrakło również charakterystycznych przycisków dla telefonów z Windows Phone – tym razem mamy do czynienia z fizycznymi, a nie dotykowymi klawiszami, co wg. mnie jest ogromnym plusem tego urządzenia. Po prawej stronie Lumii umiejscowiony został przycisk regulacji głośności, do którego przyczepić się nie mogę oraz spust aparatu – jeden z gorszych przycisków jakie kiedykolwiek miałem okazję wciskać. Oporny, ciężko wyczuwalny pod palcami. Na spodzie telefonu są dwa otwory umożliwiające przypięcie sprzętu na smycz. Lewy bok został niezagospodarowany, zaś na górze istny przepych, bowiem znajdziemy tam wejście microUSB, minijack (3,5mm) i przycisk blokady urządzenia. Tył smartfona to prosta, plastikowa klapka, której barwę można dowolnie zmieniać, gdyż dostępna jest w pięciu wariantach kolorystycznych. Jest tu też aparat o rozdzielczości pięciu megapikseli, dioda doświetlająca, dodatkowy mikrofon, charakterystyczne logo producenta i prawie niewidoczny model urządzenia. Dla bardziej wnikliwych czytelników podaję wymiary Lumii 710: 119 x 62,4 x 12,55 mm, a waga to 125,5g.

 

 

Lumia od środka!

Specyfikacja techniczna omawianego produktu jest dziwna. Tak, dziwna. Z jednej strony mamy do czynienia z urządzeniem drugiej generacji Windows Phone, zarządzanym przez Qualcomm Snapdragon QSD8255 o taktowaniu 1,4 GHz, wspieranym przez wydajny układ graficzny Adreno 205 i 512 MB RAM. Z drugiej zaś, porównując powyższe cyferki z tymi prezentowanymi przez producentów telefonów z Androidem, nie ma się czym zachwycać. Niemniej powyższa specyfikacja jest wystarczająca do komfortowego działania całego systemu, ale o tym później. Do rąk użytkownika oddane zostało 8GB pamięci wewnętrznej, oczywiście bez możliwości powiększenia jej za pomocą kart pamięci – co wynika ze specyfikacji sprzętowej samego Windows Phone.
Pod tylną klapką kryje się bateria o pojemności 1300 mAh. Nie jest to duża objętość, aczkolwiek podczas trwania testów telefon spokojnie żył około dwóch dni. Czas ten jest raczej normalny; niczym nie wybiega ponad średnią prezentowaną przez inne inteligentne urządzenia. Co ciekawe, akumulator możemy wyciągnąć z Nokii z każdej chwili – jest on wymienny, nie tak jak w Lumii 800.
Pozbywając się baterii z urządzenia dostaniemy się do wejścia na kartę microSIM.

Ekran

W Nokii Lumii 710 producent zastosował ekran TFT LCD z technologią ClearBlack o przekątnej 3,7 cala. Taki a nie inny rozmiar wyświetlacza sprawia, że telefon nie jest nazbyt duży, przez co idealnie leży w dłoni. Różnica w odwzorowaniu kolorów między Samsungiem Focus (Super AMOLED) jest zauważalna. Barwy w Nokii są blade, wyraźnie „emanują smutkiem”. Co ciekawe, ta słynna czerń osiągana dzięki autorskiej technologii gigatna z Espoo, ClearBlack jest wg. mnie przereklamowana. Ekran Samsunga Focus jest dużo bardziej czarny, bardziej głęboki. Niemniej w promieniach słońca oba ekrany są bardzo czytelne, powiem więcej – nie widziałem jakiejkolwiek różnicy między obiema matrycami.

O baterii słów kilka

Po co komu dwurdzeniowy procesor, 1GB RAM, skoro jego smartfon umrze po kilku godzinach? Najwidoczniej moją myśl podziela Microsoft, nakazując producentom stosowanie maksymalnie jednego „core” w swoich CPU. Tym niemniej polityka Nokii, która w Lumii 710 zaimplementowała baterię litowo-jonową o pojemności 1300mAh jest błędem, choć nie tak wielkim, bym płakał żywnymi łzami. Nie chcę podawać Wam cyferek dostarczanych przez producenta, dlatego skupię się wyłącznie na praktyce. Otóż jeśli nie korzystamy z wszystkich atrakcji oferowanych przez urządzenie, ładowarka przyda się średnio co dwa dni. Całkowicie normalny czas porównywalny z wszystkimi innymi smartfonami, również tymi ze znacznie wyższej półki cenowej. Problemy zaczynają się, gdy najdzie nas ochota na pogranie w nowego NfS’a i surfowanie po wp7.com.pl. Mija minuta, pięć, dziesięć, pół godziny. Poziom naładowania baterii spadł o 20%.
Nie chcę nikogo oczerniać, ale pewien niezwykle mądry jegomość, który wpadł na pomysł zrezygnowania z praktycznie standardowej już pojemności akumulatora (1500mAh) powinien się zastanowić nad zmianą branży. Tą oto decyzją, my, biedni użytkownicy skazani zostaliśmy na pewne ograniczenia w funkcjonowaniu Lumii, bo przecież nie ma nic gorszego niż śmierć telefonu podczas wypadu na miasto.

Cykamy fotki

Aparat i kamera to jedne z ważniejszych cech naszego smartfona. Śmiem zaryzykować stwierdzenie, że bez dobrego aparatu nie ma dobrego urządzenia.
Bez zbędnych ceregieli – Nokia Lumia 710 robi bardzo ładne zdjęcia. Nie można porównywać dzieł stworzonych za pomocą Lumii do innych, np: tych wykonanych przez Nokię N8. Można jednak być zadowolonym, powiem nawet, że bardzo zadowolonym. Pięciomegapikselowy aparat wykorzystuje swą moc, dając użytkownikowi pełne szczegółów i efektowne zdjęcia. Jest również wyostrzanie, dioda doświetlająca (automatyczna, manualna i jej brak – wybór dowolny). Są ustawienia, dość proste, niezbyt skomplikowane, zawierające to co mają zawierać – ot, balans bieli, jakość wykonywanych fotek, kontrast, etc.
Z czysto fizycznych rzeczy muszę powiedzieć o naprawdę tragicznym spuście aparatu:

  • Jest tak zły, że podczas sesji zdjęciowych preferowałem korzystanie z wirtualnego, dotykowego przycisku na ekranie smartfona.
  • Jest tak zły, że do dzisiaj zastanawiam się, jak chcąc zdobywać serca konsumentów można wypuścić taki bubel.
To oczywiście tylko moja subiektywna ocena;)

Na potwierdzenie moich słów dotyczących jakości zdjęć, rzucam wam te wybrane w moim mniemaniu ciekawe:

 

Kamera to rzecz ciekawa. Z jednej strony mogę pochwalić filmy wykonane w dzień, z drugiej jednak, Nokii powinno oberwać się za wideo nocne. Plus za nagrywanie filmów w jakości 720p, z prędkością 30kl./s. Filmy oceńcie sami.

Na żywo krajobraz zaprezentowany na drugim filmiku jest widoczny, ba, dobrze widoczny. Telefon niestety nie poradził sobie z uwiecznieniem wszystkiego. Noc to noc.

 

Wydajność

Nokia Lumia 710 posiada jednordzeniowy procesor o taktowaniu 1,4GHz oraz 512 MB RAM. Ale to już wiecie. Nie chcę pokazywać Wam kwadrylionów cyferek z przeróżnych testów wydajnościowych, bo tak naprawdę zainteresuje to jedynie nielicznych z was. Mam okazję porównać Lumię do Samsunga Focus, smartfona pierwszej generacji. Do dzieła.

  • Jeśli myślicie, że urządzenia pierwszej generacji są niezwykle płynne, mylicie się.
  • Jeśli twierdzicie, że system już nie może sprawniej działać, mylicie się.

Te 400MHz robi różnicę, uwierzcie. Najzwyklejsze obracanie zdjęć w galerii jest szybsze. I nie są to milisekundowe różnice, ale naprawdę zauważalne zmiany. Bardzo przyjemne zmiany. Teraz, gdy użytkuję Focusa wydaje mi się on niezwykle ociężały i powolny.

Działanie gier jest płynniejsze i bardziej komfortowe, choć to nie powinno nikogo dziwić. Nie ma klatkowania animacji (tak jak to miało się z Need for Speed: Hot Pursuit – bynajmniej u mnie), wszystko jest żywsze, takie jak powinno być od początku.


Zalety:

- zaskakująco dobry ekran;

- dobra jakość wykonywanych zdjęć;

- wydajność urządzenia i płynność działania systemu;

- dobra jakość wykonania;

- wbudowane aplikacje Nokii.

Wady:

- nagrywanie filmów nocą;

- bateria;

- spust aparatu;

- karta microSIM;

- brak kamery frontowej;

- brak możliwości powiększenia pamięci wewnętrznej o kartę pamięci.

 

 

 



HTC HD7 SAMSUNG
Omnia W
HTC Mozart Nokia Lumia 800

Podobne artykuły

      Nokia Lumia 610 – test, recenzja, opinie
    Dell Venue Pro – test i recenzja  Dell Venue Pro – test i recenzja
    HTC 7 Pro – test i recenzja  HTC 7 Pro – test i recenzja
      Nokia potwierdza nowy software update dla Lumii
    • Meganowak

      Minusy:
      - video nocą? Do nie jest Nikon D3s gdzie matryca jest bardziej czuła niż ludzkie oko. To tylko telefon.
      - bateria, a który smark ma dobrą?
      - spust aparatu: subiektywna ocena bo mi pasuje:)
      - micro sim, to standard więc o co chodzi?
      - brak kamery frontowej, samouwielbienie w autoportretach? WP7 nie daje w systemie video rozmów a przez aplikację Tango to głupota.
      Sorry ale ostatni minus jest tragicznie nietrafiony… Brak gniazd na karty pamięci jest wymaganiem sprzętowym MS i trudno nazwać to wadą.

      Nie jestem właścicielem tego phona ale plusów dałbym więcej, jest ok.
      Za to polecam HTC Radar:)

      • Dawid Muniak

        Ostatni minus dotyczy całego systemu – szkoda, że nie możemy używać kart micro SD.

      • Thefil9

        A ja tutaj nie widzę minusów. Minusem może być mała ilość pamięci wbudowanej, ale szczerze – dla Kowalskiego 8 GB to dużo, może zdecyduje się on na kartę 16 GB, a o karcie 32 GB i więcej to on tylko słyszał.

      • Robert Hajduk

        nie zapominajmy też ze karty microSD to nie pamieci flash ktore sa obecnie montowane w telefonach z WP. Predkosc odczytu/zapisu jest w tych 1 jednak nieco gorsza. Osobiscie wole 16 lub 32 GB flash bez mozliwosci microSD niz 8GB flash z taka opcja. Tylko zeby MS dodal jeszcze pamiec masowa !!!

      • Thefil9

        No właśnie o prędkości zapomniałem. Tylko mam nadzieję, że producenci nie będą już nigdy robili tego, co zrobili z Mozartem – mam 8 GB wbudowanej pamięci, ale nie flash, a niedostępną kartę pamięci Class 4.

      • Robert Hajduk

        w sumie mozna to wziac za plus. mozesz dostac sie do srodka i zmienic ja np. na 16 GB Class 10 :D

    • Silversideup

      Używam L800 i karty micro SIM i nie bardzo widzę jakiekolwiek minusy tej karty względem zwykłej. Szczerze nowość nie bardzo widzę jakiekolwiek różnice, za wyjątkiem rozmiaru oczywiście. A i to nie jest problemem bo operator wymieniając mi kartę (zapłaciłem 1 PLN netto) daje w zestawie adapter na wypadek gdybym chciał przełożyć kartę do telefonu ze zwykłym gniazdem. Skąd wiec ten minus?

      • Robert Hajduk

        pewnie dlatego ze Lumie to jedne z niewielu (chyba sa na polskim rynku z 2 inne modele) ktore wymagaja karty micro. 99,9% ich osob nie ma. Dla mnie to tez nie minus bo jak napisales w salonie bezproblemowo wymienia i dodadza adapter. W PLAY jest za free

    • http://www.facebook.com/people/Czesio-Yelo/100001152009124 Czesio Yelo

      karta mini mikro co za różnica, przerzucanie kontaktów i wiele więcej oferują konta czy to google czy windows zwłaszcza że operator dodaje przejściówkę

    • Thefil9

      To w końcu 1300 mAh, czy 1350 mAh?

      • Dawid Muniak

        Czujne oko. :) Dziękuję, poprawiłem.

      • Dawid Muniak

        Czujne oko. :) Dziękuję, poprawiłem.

    • Matuch1991

      Co do powłoki chroniącej ekran to uważałbym z euforią dotyczącą zwłaszcza ziarenek piasku, ekran idealnie się od nich rysuje. Gorilla Glass to szkło które ma większą odporność zwłaszcza na stłuczenia, owszem ciężko je również zarysować np. nożem ale piaskiem już o wiele łatwiej;)

    • Matuch1991

      Co do powłoki chroniącej ekran to uważałbym z euforią dotyczącą zwłaszcza ziarenek piasku, ekran idealnie się od nich rysuje. Gorilla Glass to szkło które ma większą odporność zwłaszcza na stłuczenia, owszem ciężko je również zarysować np. nożem ale piaskiem już o wiele łatwiej;)

      • http://www.facebook.com/profile.php?id=100001202085809 Dawid Muniak

        Jeśli się chce to i Gorilla Glass będzie nędznym szkłem. ;) Znam takich magików

    • Pebe

      no dobra, zostałem sprowokowany do wypowiedzi – mam Lumie 710, ale w pudełku na półce, używałem 2 tygodnie i musiałem karte microSIM włozyć w adapter i wróciłem do C7 – od teraz jeszcze bardziej szanuję Symbian Belle :)

      - bateria trzyma pół dnia na słuchawce BT !!! (C7 – 1,5 dnia)
      - brak wyszukiwania adaptacyjnego kontaktów
      - brak klawiatury alfanumerycznej w SMS
      - brak mozliwości przesyłania plików (zdjęć) przez bluetooth !!!
      - system zabiera 2,5 GB pamięci jako jakaś rezerwa, więc zostaje nam 4 GB
      - brak możliwości wysyłania wizytówek

      reasumując: konstrukcyjne telefon OK, ale windows phone musi się jeszcze bardzo zaktualizować aby obsługiwać komórki, a nie palmtopy :)

      • Patryk Żmuda

        Aż ja się wypowiem.

        - Bateria owszem jest to nieporozumienie.
        - Szczerze powiedziawszy nie sprawia mi to różnicy.
        - Klawiatura alfanumeryczna w SMS ? Na co to komu qwerty jest znacznie łatwiejsza w obsłudze.
        - Od tego mamy SkyDrive, ewentualnie Maile dysponujemy Smartphonem a nie telefonem.
        - System zajmuje jakieś 1.2 GB te twoje dodatkowe 1.3 GB wzięły się stąd iż telefon zarezerwował tą pamięć na aplikacje, da się to zmienić w ustawieniach Zune.
        - Wizytówki to archaizm, teraz kontakty są zapisywane na serwerach.

        Nie zapominajcie że WP7 jest dostosowany do krajów bardziej rozwiniętych, a nie takich jak Polska.

      • Pebe

        pracuję na telefonie i dużo w aucie – wyszukiwanie adaptacyjne oraz klawiatura alfanumeryczna jest niezbędna dla kierowcy – wiem wiem, że nie wolno :)

        w zune nie znalazłem mozliwosci zmiany pamieci zarezerwowanej

        robie trochę zdjec i wrzucam do laptopa – przez BT trochę taniej i szczególnie szybciej niz SkyDrive czy mail

        wysyłanie szybkie jakiegoś kontaktu poprzez kopiowanie i wklejanie do sms numeru z książki oraz reczne dopisywanie nazwiska jest conajmniej irytujące

        wszystko powyzsze przeżyłbym, ale nie pół dnia na baterii, 2 razy powiedział mi „do widzenia” o godz. 13 a ładowany do 6 rano

        ps. Lumia nie jest smartfonem a raczej palmtopem z kartą sim :)

      • ass

        Klawiatura alfanumeryczna w SMS ? Na co to komu qwerty jest znacznie łatwiejsza w obsłudze.??? PUNKT WIDZENIA ZALEŻY..itd tez uwazam ze to jakies nieporozumienie.

    • LevonYemenjyan

      Ja mam ten telefon 3 tygodnie i jestem zachwycony. Jest to najlepszy telefon który kiedykolwiek używałem. Jest bardzo szybki, ostatnio u znajomych na grillu stwierdziliśmy że puścimy muzykę z radia internetowego. Obaj byliśmy na tym samym łączu wifi, znajomy stwierdził że zainstaluje jakieś radyjko, odpalił u siebie Google play, a ja w międzyczasie zdążyłem umyć ręce, wyciągnąć i odblokować telefon, wejść na marketplace, ściągnąć aplikację, odpalić ją, znaleźć ciekawy kanał i puścić muzykę a jemu dopiero się instalowało. szybkość w telefonie jest najważniejsza, a tu ten telefon broni się jak mało jaki.

      Bateria może nie jest pojemna, ale bije na głowę jakiegokolwiek androida, bo jest użytkowana przez system mądrze, ostatnio używałem telefonu normalnie przez cały dzień, potem jechałem trasę jakieś 8 KM z włączonym Endomondo, potem jeszcze robiłem zdjęcia, puszczałem muzykę, używałem jako latarki na grillu, i jeszcze ze 25% baterii miałem, do południa następnego dnia pociągnąłby spokojnie. Może nawet więcej. Na Androidzie musiałem wybierać pomiędzy GPS, Wi-Fi albo muzyką, z resztą ta ostatnia wyżerała baterię w 2-3 godziny, a to pierwsze w 40 minut.

      Aparat jest słaby, ale nikt nie narzeka że szyby w jego nowym kompakcie nie są kuloodporne, bo dobrze wie że za kuloodporne szyby trzeba dodatkowo zapłacić, tak samo, telefon musi przede wszystkim dzwonić a nie robić zdjęcia, za telefon robiący dobre zdjęcia należy płacić dodatkowo.

      Jako wadę wymieniłbym skandaliczną jakość plastyków, które mam wrażenie że rysują się z podmuchów wiatru, ale bebechy są zacne, a na czymś oszczędzić musieli by telefon miał ta cenę jaką ma, wiec nie mam tego Nokii za złe. Szkło Gorilla nie jest jakieś specjalnie twarde, jest całe w drobnych rysach, mimo że nie nosze telefonu z monetami lub jakimikolwiek innymi przedmiotami.

      Kolejną, chyba największa wadą jest kiepski wyświetlacz, niema na nim koloru białego, są tylko odcienie żółtego. Tu niema dla Nokii usprawiedliwienia.

      Ostatnia niedogodność dla mnie jako dla użytkownika to jest brak aplikacji, tzn są w marketplace, owszem, ale w 90% nie są przydatne do czegokolwiek.

      Niemniej jednak, polecam ten telefon wszystkim, zwłaszcza tym kto siedzi na Androidzie, różnica w jakości działania tych 2 systemów jest zdumiewająca.

      • Patryk Żmuda

        Kolego co do białego, to możliwe że masz problem z wyświetlaczem, albo ja mam problemy z rozróżnianiem kolorów bo u mnie widzę normalnie kolor biały.

      • LevonYemenjyan

        No nie wiem, możliwe że tak. W sumie nie wpadłem na to po prostu. biel mam pożółkłą jak stara gazeta. Przejdę się jakoś w weekend do salonu i sprawdzę.

    • Prawie Jak Gość

      Korzystam z Lumii710 ponad miesiąc. Twierdzę, że jest to najlepszy telefon jaki kiedykolwiek miałem. Co mnie w nim cieszy – szybkość, szybkość i jeszcze raz szybkość. Wszystko chodzi płynnie, bez zacięć. Telefon wykorzystuję standardowo (zresztą specjalnie dużo fajnego softu na WP7 nie ma) – a więc – słuchawka, SMS/MMS, mail, pogoda, zdjęcia/filmy. Do budowy nie mam większych zastrzeżeń – wybrałem model cały czarny – klapka jest wykonana z fajnego gumowatego plastiku, szyba również jest niezła – z początku wnerwiałem się na fizyczne przyciski frontowe, ale już się przyzwyczaiłem, zdjęcia strzelam naciskając ekran. Biel ekranu – niestety jest lekko pożółkła, ale widzę to tylko wtedy gdy mam obok inny telefon, któ®y wyświetla biel białą. Jasność jest przyzwoita. Zazwyczaj korzystam z ustawienia niskiego. Do wad muszę zaliczyć łatwo otwierającą się klapkę baterii – poradziłem sobie z tym naklejając na baterię kilka karteczek samoprzylepnych – w ten sposób klapka inaczej zaskakuje i mocniej trzyma. A propos baterii – trzyma 2-2,5 a czasem 3 dni – jest nieźle. Kolejną wadą jest „zawieszanie” się aparatu foto. W pewnych momentach aparat nie zapisuje zdjęcia. Mogę wyjść do systemu ale nie mogę z powrotem uruchomić aplikacji foto przez naciśnięcie spustu (mogę to zrobić przez kliknięcie ikonki foto). Ostatnią wadą jaką wyczaiłem jest nieregularne „pykanie” w słuchawce podczas rozmowy.
      Teraz czekam na aktualizację – może część wad zostanie poprawiona i dodany zostanie tethering.

    • Tasior

      Cześć. Ostatnio pobił mi się telefon i pękła przednia część telefonu (czyli szkło Gorilla). Wszystkie funkcje telefonu działają razem z wyświetlaczem i moje pytanie brzmi, czy to szkło da sie wymienić czy telefon już jest do dupy???

      • Thefil9

        Poszukaj dobrego komisu, powinno się dać wymienić. Można chyba nawet wymienić w Nokii, ale jest to dodatkowo płatne (tzn. nie zalicza się do gwarancji).

    • Adam

      Mam go 2 tygodnie i jak już ktoś napisał, nie miałem lepszego do tej pory. Korzystam sporo, piszę, ściągam maile, filmy itp. Pamięci ma fakt nie za wiele, ale mi tam styka na razie, filmy sobie wymieniam, muzyki mam prawie 2 gb, ile można słuchać :-)
      Na ekran kupiłem sobie takie folie. Jest o.k. Wyświetla ładnie kolory – u mnie z bielą wszystko w porządku, może faktycznie niektóre maja jakąś wadę mniejszą lub większą.
      Ja mam fona w tmobile, więc za wymianę karty sim musiałem dopłacić 30 zł do następnej faktury. No to jest minus, bo przy tym telefonie i moim abonamencie mogliby sobie darować, zwłaszcza, że klientem jestem od prawie 10 lat w erze. To trochę żenujące dla wiernego klienta.
      Telefon naprawdę polecam, wcześniej miałem E71 – super telefon do pracy, ale net zamulał konkretnie, tutaj tego problemu nie mam.
      Jak czytam głosy krytyczne (bardzo krytyczne, na innych forach) to mam wrażenie, że ten telefon dostali kompletni neptycy, którzy nie powinni w żadnym wypadku brać do ręki jakiejkolwiek elektroniki, bo wszystko potrafią spartolić. Drugim możliwym wyjściem jest po prostu wada telefonu.
      Jak ktoś się chce tym fonem onanizować to jego problem, niech sobie włączy wibracje zanim zacznie psioczyć ;-)
      Acha – świetna nawigacja.

      • Adam

        dodam jeszcze, że zdjęcia nie są najgorsze, ale trzeba pamiętać o ustawieniu ostrości, wtedy jest ok i nadaje się do przeglądania na kompie. Do tego filmik nakręcony tym fonem jest ostry jak żyleta. Więcej mi nie potrzeba w tym względzie, Wajdą nie jestem.

      • Prawie Jak Gość

        ja również miałem zapłacić za wymianę karty, ale tego nie zrobiłem – docięcie za free i telefon działa :)

    • gość

      Mam problem bo w mojej lumii 710 gdy przeglądam zdjęcie to są mniej ostre, dopiero gdy trochę przybliże to robią się ostre.

    wp7.com.pl
    Przeczytaj poprzedni wpis:
    primaryImage
    Asphalt 5 dostępny na Windows Phone – póki co tylko w Brazylii

    Asphalt 5, czyli jedna z najbardziej popularnych "samochodówek", wydana dla większości systemów mobilnych trafiła właśnie do Windows Phone Marketplace. Chciałoby...

    Zamknij