lut 9, 2012
NFS: Hot Pursuit jest pierwszą z zapowiedzianych na luty produkcji od Electronic Arts, dostępnych na Windows Phone 7. Gra, która może okazać się królem gatunku na smartfonach z systemem Microsoftu musiała trafić w mój okrąg zainteresowań, tym bardziej, że jestem miłośnikiem serii Need For Speed. W chwili, gdy piszę te słowa mam za sobą w sumie cztery wyścigi: trzy jako nielegalny kierowca, jeden jako stróż prawa. Artykuł ten nie jest recenzją, a zwykłymi pierwszymi wrażeniami, którymi pragnę podzielić się z Wami.
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to długość kampanii, która wydaje się być nieporównywalnie dłuższa do tej, znanej mi z Need For Speed: Undercover. Gracz ma możliwość uczestniczenia w zabawie jako policjant oraz pirat drogowy, gdzie do rozegrania jest naprawdę wiele – zdaje się -różnorodnych wyścigów. Zauważyłem również, że twórcy uraczyli nas darmowymi brykami, które odblokujemy poprzez zwycięstwa w rajdach. Naturalnie inne auta czekają na nas na drodze szlachetnego policjanta, niż w przypadku szalonego kierowcy. Jakichkolwiek modyfikacji naszych czterech kółek nie uświadczymy, a wszystko co możemy zmienić to nowy lakier.
Z czysto technicznych rzeczy – nie mogę wyjść z zachwytu nad naprawdę ładnie wyglądającą warstwą graficzną. Nie boję się napisać, że NFS jest jedną z najładniejszych gier na Windows Phone (jeśli nie najładniejszą!). Przepięknie prezentują się modele samochodów, a szczęście dopełnia wysokiej klasy otoczenie. Same trasy wydają się być różnorodne i nie wiem dlaczego wielu graczy już recenzujących omawiany produkt na nie narzeka. Grę testuję na Samsungu Focus i nie powiem, że gram naprawdę komfortowo. Zaskakująco długie czasy ładowania wyścigów mogę przeboleć, ale wyraźne spadki płynności w momencie stłuczki? Co więcej, gołym okiem widać, iż gra nie działa w trzydziestu klatkach na sekundę. Obraz nie jest tak płynny jak powinien. To boli.
Po więcej zapraszam do szczegółowej recenzji, która pojawi się w sobotę o 21.00. Jeśli któryś z Was grał w Need for Speed: Hot Pursuit na smartfonie drugiej generacji i chciałby przedstawić swoją opinię na temat płynności animacji, rad będę jeśli doda komentarz pod tym wpisem, bo tak naprawdę nie jestem w stanie stwierdzić czy mamy do czynienia z zadyszką telefonu, czy brakiem szlifu programistów.
Parse error: syntax error, unexpected T_STRING in /wp-content/plugins/allow-php-in-posts-and-pages/allowphp.php(110) : eval()'d code on line 3
