Telefony: Nokia Lumia 800 | HTC Titan | HTC Radar | HTC Trophy | HTC Mozart | HTC HD7 | HTC 7 Pro | Dell Venue Pro | Samsung Omnia7 | LG Swift 7
facebook
twitter
rss
forum

PES: 2012 – recenzja!



PES: 2012 – recenzja!

kwi 13, 2012

Jestem miłośnikiem piłki nożnej. Uwielbiam oglądać ten sport niezależnie od tego czy aktualnie gra Uganda i Wybrzeże Kości Słoniowej czy Real Madryt i FC Barcelona. Nieraz pojawia się jednak marzenie, w którym i ja chciałbym być gwiazdą, poczuć się jak Ronaldo, Messi, Benzema i grać, zdobywać przepiękne bramki, wygrywać niezwykle ważne i prestiżowe puchary. I tak, Pro Evolution Soccer 2012 na Windows Phone mi to oferuje. Jedyną znaną mi produkcją piłkarską dostępną w sklepie z aplikacjami jest świeży tytuł od Konami – PES: 2012. Kupiłem, pobrałem, zagrałem. I nie żałuję. Dzieło od Panów z Konami jest fajne, choć nie pozbawione błędów. Przygodę z PES’em musi przeżyć każdy szanujący się miłośnik piłki nożnej. Zacznijmy jednak od początku.

Nim rozpoczniemy rozgrywkę do wyboru gracza oddana została pokaźna liczba trybów gry, w jakich mogli będziemy uczestniczyć. Standardowo znajdzie się więc tutaj szybki mecz, w którym rozegrać możemy spotkanie towarzyskie pomiędzy jakimikolwiek klubami świata, puchar UEFA (zwany dziś Ligą Europejską), Ligę Mistrzów, zwykłe rozgrywki ligowe i trening. Możliwości jest naprawdę sporo, tym bardziej, że liczba dostępnych zespołów jest niezwykle pokaźna, a na dodatek twórcy zaserwowali nam możliwość grania reprezentacjami krajów. Tutaj też podkreślę, iż tak jak w wersjach na konsole nowej generacji i komputery osobiste nie uświadczymy licencji na nazwy zarówno klubów piłkarskich jak i samych zawodników. I tak jak w przypadku tych wielkich zespołów możemy liczyć na właściwe nazewnictwo, tak inne, mniej znane drużyny potraktowane zostały po macoszemu. Przyznam, iż nie bardzo jest to odczuwalne, a każdy kto zechce czerpać przyjemność z rozgrywki będzie ją czerpał nie zważając na to, czy strzela bramkę S. Ramosem, czy Sergio Ramosem.

Ciekawym elementem zaimplementowanym w omawianym produkcie jest galeria, w której to strudzony gracz, po wielu godzinach męczących i wyczerpujących meczów będzie mógł przeglądać zdobyte puchary i własne osiągnięcia. Bardzo fajny patent cieszący oko. Plus dla twórców.

Rozgrywka jest bardzo przyjemna, choć nie raz frustrowałem się przez głupie i niedorzeczne zachowania bramkarzy, napastników i sędziego. Twórcy przewidzieli dla nas trzy warianty sterowania, tak więc nawet najbardziej wybredny i niezadowolony z życia gracz znajdzie coś dla siebie. Względem poprzedniej odsłony poprawiono czas reakcji piłkarzy na nasze polecenia. Nie są już spóźnieni o pół sekundy przez co gra się dużo przyjemniej, a sami zawodnicy są dużo zwinniejsi i bardziej efektywni. Co więcej, denerwował mnie fakt, iż kilkukrotne naciśnięcie przycisku podania sprawiało idiotyczne przekazywanie futbolówki przez naszych zawodników, podczas gdy w biegu czas reakcji na wykonanie podania był wyraźnie zbyt długi, co również skutkowało częstą stratą piłki.

Zachowanie bramkarzy jest durne i nie wiem jak Panowie z Konami mogli je pozostawić takim jakie jest. Bywa, że ładuję na bramkę przeciwnika, a golkiper wyłapuje wszystkie strzały, wychodzi zwycięsko z pojedynków „sam na sam” i generalnie jest nie do pokonania, by w kolejnym meczu z tą samą drużyną wpuścić kilka banalnych do obroty strzałów zza pola karnego. Zauważyłem też, że najłatwiej zdobyć bramkę z rzutu rożnego po strzale głową. Wtedy też żaden komputerowy piłkarz nie wie co się dzieje.

Graficznie nie jest źle, choć nie powiem, że jest rewelacyjnie. Myślę, że omawiany produkt ujdzie w tłumie nie strasząc naszych oczu, ale i nie przyprawiając ich o wodotryski. Wszelkie dźwięki i odgłosy wiwatujących kibiców są na dobrym poziomie, znacząco powiększając doznania płynące z rozgrywki. Szkoda tylko, że wszystko to widzieliśmy już dawno temu przy okazji premiery PES 2011. Jedyną nowością są warunki pogodowe takie jak śnieg i deszcz. Może i jestem ślepy, ale w poprzedniku takich efektów nie zauważyłem, zaś tu, tu one są! I cieszą oko.

Pro Evolution Soccer 2012 jest grą nie pozbawioną błędów. Kilkanaście pierwszych minut wyraźnie daje do zrozumienia, że omawiany tytuł był robiony na szybko i brak mu ostatecznych szlifów. Mimo to jestem w stanie polecić go miłośnikom piłki nożnej, bowiem frajda ze strzelenia ślicznej bramki jest niezaprzeczalnie większa niż irytacja kolejnym niedopracowanym szczegółem dotykającym nas podczas rozgrywki.



Pobierz

Download to Phone
Jak zainstalować?


HTC HD7 SAMSUNG
Omnia W
HTC Mozart Nokia Lumia 800

Podobne artykuły

    Breakrusher – gra polskiej produkcji!  Breakrusher – gra polskiej produkcji!
      Metro Magnets – magnetyczny football
      Promocje w Marketplace – świetne tytuły za 3,49zł
    BulletAsylum dla Xbox Live trafia do Marketplace  BulletAsylum dla Xbox Live trafia do Marketplace
    • Robert Hajduk

      jak dla mnie PES2012 jest super – tłuke w niego codziennie. Nie jest pozbawiony wad, tak jak napisales, ale gra sie bardzo przyjemnie animacja jest bardzo plynna a samo wykonanie gry stoi raczej na wysokim poziomie. Nie gralem w PES2011, ale spotkalem sie z opiniami, ze PES2012 to w zasadzie ta sama gra i ze producent zadrwil sobie z klientów – tak naprawde nie zmieniajac prawie niczego. Prawda?

      • bryku

        grałem w obie, i to praktycznie to sami
        pes 2011 wycofali pol roku temu zeby teraz wrzucic pes 2012 z nowym logo

      • http://www.facebook.com/profile.php?id=100001202085809 Dawid Muniak

        Tak. Nowa odsłona jest mniej toporna, posiada inne, również szybciej śmigające menu, śnieg, i.. to tyle. :)

    • Nettmanek

      nie grałem w ps11 ale w ps12 gra się bardzo dobrze ;) warto było kupić

    wp7.com.pl
    Przeczytaj poprzedni wpis:
    Windows Phone – Wirtualna platforma biznesowa

    Wielokrotnie spotkałem się z opinią, że WP7 nie jest odpowiednią platformą do rozwiązań biznesowych. W wielu aspektach należy się z...

    Zamknij